poniedziałek, stycznia 23, 2006

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

to wlasnie moi drodzy przyjaciele wykwit warszawskiego pankroka. uroczy maurycy. where have all the rude boys gone i nasze ciuchy w tym klimacie

Anonimowy pisze...

ja jestem skrytą wielbicielką uroczego maurycego!

rude boys rule

Anonimowy pisze...

on mi tak wlasnie wygladal na takiego co ma skryte wielbicielki. udowodnil swa meskosc wybierajac do konsumpcji wodke 'harnas'.

Anonimowy pisze...

a ja nic nie wiem.rozmawialismy sobie z mauryckiem? (alkohol-schmerz)

Anonimowy pisze...

chcialbym umrzec jak james dean

Anonimowy pisze...

do takiej smierci potrzeba nie lada auta

nobody wants to die in daewoo